Główna, przy Kilińskiego.
Widok na kamienice po północnej stronie skrzyżowania ulicy Głównej w tej chwili Piłsudskiego z ulicą Kilińskiego w latach 60 XX w.
Okazała, trzypiętrowa kamienica, stojąca pod numerem 50 przy ulicy Głównej, przy skrzyżowaniu z dzisiejszą Kilińskiego, wyraźnie wyróżniała się rozmiarem na tle większości gmachów stojących wzdłuż tej ulicy. Główna, choć od początków przemysłowej Łodzi odgrywała ważną rolę komunikacyjną, łącząc rozrastającą się wzdłuż tzw. traktu piotrkowskiego osadę z tzw. Nową Dzielnicą, wytyczoną nieco na wschód, w okolicach Wodnego Rynku i dzisiejszego Parku Źródliska, zabudowana była w dużym stopniu stosunkowo skromnymi, często jedno- lub dwupiętrowymi domami, nierzadko pamiętającymi jeszcze lata 60. czy 70. XIX wieku. Kamienicę przy Głównej 50, zbudowano natomiast w stylu charakterystycznym dla wielkomiejskiej architektury mieszkalnej z ostatnich lat XIX wieku. Jej pierwszym znanym właścicielem, a być może również fundatorem, był Ernst Ratman. Po nim, nieruchomość przejął Dawid Hechtkopf wraz z żoną. W okresie międzywojennym funkcjonowała tutaj znana piwiarnia, prowadzona przez Julię i Feliksa Serwańskich. Przez pewien czas mieściła się tutaj apteka Jana Łabudzińskiego, a także oddział Polskiego Powszechnego Towarzystwa Farmaceutycznego. W oficynach kamienicy działały liczne warsztaty rzemieślnicze, m.in. kuśnierza Lejwa Józefowicza, ślusarza Antoniego Rychlewskiego czy krawiecki Leonarda Rzewuskiego.
Kamienica została zburzona w latach 70., gdy rozpoczęto budowę trasy W-Z. W związku z koniecznością znacznego poszerzenia jezdni, zabudowa po północnej stronie ulicy została wówczas całkowicie zburzona.